Wyprawa w góry nie zawsze musi oznaczać piesze wycieczki. Widoki można podziwiać równie dobrze z roweru, przy zachowaniu odpowiedniej miary ostrożności. Mamy do wyboru Tatry Słowackie, Tatry Zachodnie, Tatry Wysokie. Szlaki rowerowe w górzystym terenie gwarantują nie tylko zapierające dech w piersiach widoki, ale też ciekawe miejsca pod względem historycznym czy etnograficznym. Owszem, są bardziej wymagające, jeśli chodzi o kondycję. Bardziej od długości trasy, jej trudność determinuje kąt nachylenia między odcinkami i różnice wzniesień. Jeśli chodzi o trasy rowerowe, Tatry oferują też naprawdę łatwe odcinki dla całkowicie początkujących rowerzystów. Takie okolice jak Tatry, Zakopane, czy okoliczne miejscowości, charakteryzują się dużą zmiennością pogody. Dlatego zawsze pamiętajmy o zabraniu ze sobą czegoś ciepłego do ubrania oraz czegoś przeciwdeszczowego. Do rzeczy niezbędnych zalicza się też coś do jedzenia i picia.
Poniżej przedstawiamy ścieżki rowerowe, które mogą zainspirować niektórych do zaplanowania całkiem ciekawej wyprawy rowerowej w Tatry, którą potem będą mile wspominać latami.
1. Zakopane – drewniana architektura – 12km
Dolne Krupówki to start naszej przejażdżki, skąd następnie kierujemy się do drewnianego Starego Kościółka przy ulicy Kościeliskiej. Kontynuujemy jazdę tą najstarszą ulicą Zakopanego. Możemy tam oglądać góralskie chałupy, które mają ponad 100 lat oraz architekturę budynku Muzeum Stylu Zakopiańskiego. Następnie bocznymi uliczkami kierujemy się w górę miejscowości, skąd widać skocznię narciarską Wielką Krokiew. Spod niej jedziemy na Jaszczurówkę – to mniej znana dzielnica Zakopanego, gdzie znajduje się drewniany kościółek zaprojektowany przez Witkiewicza. Pora wracać. Na Kozińcu stoi „Dom pod Jedlami”, który stanowi największy obiekt wzniesiony w zakopiańskim stylu. Dalej w dół przez Antałowkę, do ulicy Zamojskiego, gdzie widzimy „Willę Oksza” – własność Muzeum Tatrzańskiego. Z Równi Krupowej pięknie widać panoramę Tatr. Wycieczkę kończymy pod Szkołą Budownictwa Regionalnego.
2. Białka Tatrzańska – Czarna Góra – 30km
Wybieramy się w Tatry Słowackie. Jest to dla odmiany dość trudna trasa, różnica wzniesień wynosi 280m. Średni czas przejazdu to 3,5h. Z Białki kierujemy się do wsi Trybsz z drewnianym kościółkiem z polichromią z motywem tatrzańskim. Jest to najstarsza taka polichromia zachowana do czasów współczesnych. Dalszy etap wyprawy to Czarna Góra do Bukowiny Tatrzańskiej. Następnie przez Głodowski Wierch i Gliczarowo Górne jedziemy drogą szutrową, między Białką Tatrzańską a Leśnicą docieramy do Kotelnicy. Droga ta zwana jest „drogą królewską”. Na koniec zjeżdżamy do Białki Tatrzańskiej przy górnej stacji kolejki.
3. Tatrzańska Kotlina – Podbańska – 46km
Tę oficjalnie uznaną asfaltową drogę rowerową nazywa się Drogą Wolności. Nie jest ona łatwa. Przewyższenie wynosi 590m. Dokładny jej przebieg znajduje się wokół Tatr Wysokich – od Tatrzańskiej Kotliny następnymi przystankami są Tatrzańska Łomnica, Stary Smokowiec i Szczyrbskie Jezioro. Występuje tam dość duże natężenie ruchu samochodów, więc należy zachowywać odpowiednią ostrożność i dbać o dobrą widoczność na drodze. Niedogodności rekompensują nam piękne widoki na panoramę gór.
Pamiętajmy o tym, że po przekroczeniu granic Tatrzańskiego Parku Narodowego rowerem jeździć można tylko i wyłącznie na przeznaczonych do tego celu drogach lub szlakach. Większość z nich jest jednocześnie drogami publicznymi lub szlakami turystycznymi. Oczywiście każdy z nas zna swoje fizyczne możliwości, zatem warto samemu modyfikować proponowane w sieci trasy turystyczne, żeby czerpać maksimum przyjemności z wycieczki. I jeszcze jedno – jeśli nie możecie z jakiegoś powodu przewieźć w góry swojego jednośladu, w okolicach jest mnóstwo wypożyczalni, gdzie można zaopatrzyć się w dobrej jakości sprawny rower, który nas z pewnością nie zawiedzie.